Utraconą reputację po zaistnieniu kryzysu jest bardzo trudno odzyskać, pisze Wojciech Więcko z Gazety.pl. Firmy takie, jak Winiary czy Constar o odzyskanie wiarygodności na rynku walczą już kilka lat. Szybciej udało się to Coca Coli. Zażegnanie kryzysu po odkryciu pleśni w produktach firmy trwało tydzień, jednak pochłonęło 7 mln złotych, pisze Więcko.
O poprawę reputacji nadal walczy Biedronka. Od czasu ujawnienia afery z wykorzystywaniem pracowników, firma zainwestowała w reklamy ocieplające wizerunek marki, pisze autor. Firma zaczęła się także kreować jako odpowiedzialna społecznie, podkreślając dbałość o pracowników i ich rodziny oraz angażowanie się w akcje charytatywne, wymienia autor tekstu.
Sąd uznał winnym jednego z kierowników sieci za zaistniałą w Biedronce sytuację. Jednak wszystko wskazuje na to, że konsumenci szybko zapomną przewinienia sieci Biedronka, uważa specjalista ds. PR-u Dariusz Tworzydło. Jego zdaniem klienci wybaczają, kiedy widzą skruszone miny przedstawicieli firmy i słyszą deklaracje poprawy. (ał)