piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościWyborcza.pl: Szczytowi na temat ochrony klimatu partnerują „truciciele środowiska”

Wyborcza.pl: Szczytowi na temat ochrony klimatu partnerują „truciciele środowiska”

W poniedziałek 3 grudnia 2018 roku w Katowicach rozpocznie się szczyt poświęcony ochronie klimatu. Wezmą w nim udział delegacje ze 195 państw, które podpisały porozumienie paryskie w 2015 roku – podaje wyborcza.pl. Źródło informuje, że celem wydarzenia ma być „powstrzymanie globalnego wzrostu temperatury, by świat uniknął katastrofy klimatycznej, która grozi nam z powodu emisji gazów cieplarnianych pochodzących w 80 proc. ze spalania paliw kopalnych”.

Jak jednak zauważa wyborcza.pl, wybrani przez rząd partnerzy szczytu należą do firm, które można zaliczyć do głównych w Polsce emitentów dwutlenku węgla, metanu, tlenków siarki, azotu i rakotwórczego benzenu. Chodzi o Tauron, Polską Grupę Energetyczną, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo oraz Jastrzębską Spółkę Węglową – wylicza źródło.

Należące do Taurona elektrownie Jaworzno i Łaziska emitują odpowiednio sześć milionów oraz cztery miliony ton dwutlenku węgla rocznie – czytamy. Wyborcza.pl wskazuje, że to niewiele w porównaniu do będącej własnością PGE elektrowni Bełchatów, która jest zdaniem źródła „największym trucicielem Europy” i emituje prawie 40 milionów ton dwutlenku węgla i trzy tony rtęci każdego roku. Źródło odwołuje się do pochodzącego sprzed dwóch lat raportu „Europe’s Dark Cloud”, z którego wynika, że elektrownia ta rocznie przyczynia się do niemal 1200 przedwczesnych zgonów.

Aleksander Brzózka, rzecznik Ministerstwa Środowiska, powiedział w rozmowie ze źródłem, że polskie spółki węglowe nie są jedynymi partnerami wydarzenia. Ponadto – jak przekonywał – przechodzą zmiany, dzięki którym mają stać się bardziej przyjazne dla środowiska.

„Chcemy na międzynarodowym forum umocnić nasz wizerunek jako największego producenta węgla koksowego i koksu, czyli niezbędnych składników do produkcji stali i rozwoju nowoczesnego, w tym niskoemisyjnego, przemysłu oraz innowacyjnych technologii przyszłości” – źródło przytacza z kolei  wypowiedź prezesa JSW Daniela Ozona, który miał w ten sposób uzasadnić rzeczywistą przyczynę, dla której jego firma postanowiła partnerować szczytowi.

Wyborcza.pl podaje, że do JSW należała zamknięta we wrześniu koksownia Dębieńsko. Mieszkańcy miejscowości Czerwionka-Leszczyny narzekali, że wytwarzany przez nią benzen wywołuje choroby. Dalej czytamy, że „pod szyldem JSW działa kilka innych koksowni w Polsce”.

Źródło zauważa, że takim doborem partnerów wydarzenia oburzeni są m.in. ekolodzy. Dyrektor Greenpeace w Europie Środkowej i Wschodniej Robert Cyglicki powiedział, że wybór partnerów przedstawia intencje polskiego rządu. „Sponsorzy napędzają dyskusję, której celem jest zaprzeczenie temu, że zmiany klimatu spowodowane są działalnością człowieka. W dużej mierze są to spółki, które same odpowiadają za te zmiany. Jeśli kraj przewodniczący szczytowi budzi takie wątpliwości, stawia sukces szczytu pod znakiem zapytania” – źródło cytuje wypowiedź Cyglickiego. (pp)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj