Trzy z największych platform społecznościowych – YouTube, Facebook i Twitter zapowiedziały współpracę m.in. z grupami naukowców, badaczy, a także agencjami rządowymi oraz międzynarodowymi organizacjami weryfikującymi fakty, aby walczyć z dezinformacją dotyczącą szczepionek przeciwko koronawirusowi – podaje bbc.com. Jak czytamy, chodzi przede wszystkim o fałszywe informacje o działaniu zapowiadanej szczepionki i jej skuteczności (m.in. skutki uboczne, brak odpowiednich testów, spiski o mikroczipach).
Dalej źródło wyjaśnia, że decyzja serwisów wywołana jest wiadomością o tym, że poszczególne kraje przygotowują się do wprowadzenia szczepień przeciw Sars-Cov-2.
Bbc.com powiadamia również, że wstępne działania związane z reagowaniem platform na fake newsy zostaną uruchomione w styczniu 2021 roku. Czytamy jednak, że inicjatywa może mimo wszystko nie przekonać krytyków gigantów mediów społecznościowych, ponieważ mogą oni wciąż twierdzić, że portale nie wykazują się wystarczającą aktywnością w tej dziedzinie.
Dalej dowiadujemy się, że serwisy już teraz dbają o informacje pojawiające się w ich społecznościach, jednak organizacje współpracujące z portalami zauważają, że mimo weryfikacji treści czy dodawania etykiet ostrzegawczych, 95 proc. fałszywych materiałów w social mediach nie jest usuwane i dociera do szerokiego grona odbiorców.
Czytaj też: Na stronie głównej YouTube’a pojawią się wiarygodne filmy o koronawirusie
Facebook wprowadza Coronavirus Information Center
Twitter podejmuje kolejne kroki w walce z dezinformacją na temat koronawirusa
Źródło podkreśla też, że dużym wyzwaniem dla współpracujących platform będzie uzgodnienie zasad i planu działań, ponieważ każda z nich do tej pory z dezinformacją radziła sobie w różny sposób. Dodatkowym wyzwaniem jest też porozumienie z politykami – bbc.com przywołuje tu przykład Wielkiej Brytanii, w której wezwano do wprowadzenia przepisów nadzwyczajnych w celu wyeliminowania dezinformacji antyszczepionkowej. Czytamy, że aby osiągnąć zamierzony cel, konieczna jest współpraca i zapewnienie, że „ludzie mają dostęp do rzetelnych informacji”.
Will Moy, dyrektor generalny Full Fact (organizacji zajmującej się sprawdzaniem wiarygodności treści) powiedział, że „złe informacje mogą podważyć zaufanie do medycyny w momencie, gdy jest ona najważniejsza w walce z pandemią” – przytacza źródło. (kd)