YouTube sprawdza kolejne sposoby na ograniczanie obraźliwych komentarzy, zwalczanie trolli i spamu oraz zmniejszenie presji na twórców – opisuje socialmediatoday.com. W tym celu platforma opracowuje wytyczne dotyczące kanału, które umożliwią osobom zarządzającym danym profilem ustalenie zasad dotyczących typów komentarzy, które użytkownicy mogą publikować pod filmami – czytamy.
Rozwiązanie jest obecnie sprawdzane na niewielkiej grupie twórców, którym umożliwiono zdefiniowanie maksymalnie trzech wytycznych dotyczących komentarzy na kanale – podaje źródło, powołując się na YouTube. Czytamy, że zasady te każdy musi przeczytać i zaakceptować przed opublikowaniem komentarza. Ma to pomóc określić, jakie rodzaje rozmów są pożądane u danego twórcy – wyjaśnia YouTube.
Dalej czytamy, że opcja ta jest podobna do reguł publikowania w grupach na Facebooku, gdzie administratorzy za pomocą ustawień mogą mieć kontrolę nad określonymi elementami dyskusji w swoich społecznościach.
Źródło wyjaśnia, że systemy nie będą w stanie wykrywać np. naruszeń kontekstowych, jednak nowe rozwiązanie pozwoli na jasne określenie, co jest dopuszczalne na danym kanale, a co nie.
Osoby, które znalazły się w grupie testowej, zobaczą nową opcję w sekcji Społeczność w ustawieniach YouTube Studio – wyjaśnia dalej źródło.
Poza tym YouTube rozszerza możliwość przechowywania potencjalnie szkodliwych komentarzy do sprawdzenia na urządzeniach mobilnych – czytamy dalej. Jak przypomina źródło, rozwiązanie to zostało wprowadzone w październiku 2020 roku. Wykrywa ono automatycznie potencjalnie szkodliwe komentarze pod filmami, a następnie przenosi je do obszaru „Przeznaczone do sprawdzenia” w YouTube Studio. Właściciel kanału może zweryfikować komentarze, a jeśli nie podejmie żadnych działań, zostaną one automatycznie usunięte. Ta opcja została wprowadzona na komputerach na początku tego roku. (mb)