Żądza władzy jest gwałtowniejsza od innych namiętności– pisał przed wiekami rzymski historyk Tacyt. Dlatego też, i on, i wielu przed, i po nim, starało się poznać i zrozumieć motywy, które kierują tymi, którzy o Władzę zabiegają. Poznać sposoby i metody jej zdobywania. Jak również samą istotę Władzy i jej wpływu na ludzi. Tą publikacją, do grona tych autorów, dołączają także znani specjaliści od marketingu politycznego: Wojciech K. Szalkiewicz i Wiesław Gałązka.
Jaka w ich opinii jest Władza (a szerzej i Polityka)? Mniej więcej taka, jak o niej myśli przeciętny Kowalski – „to bezdenne bagno”. Tę opinię autorzy „uzasadniają” wypowiedziami sławnych ludzi, przykładami z historii, najnowszych dziejów Polski i świata oraz własnymi doświadczeniami. Zdradzają Czytelnikom znane im (intuicyjnie lub z bieżących obserwacji) „tajemnice” Władzy, poprzez nazwanie spraw i uczynków oraz pokaźnie mechanizmów, które za nimi stoją. Pokazują, jak pożądani przez polityków wyborcy zmieniają się w uciążliwy dla Władzy elektorat, jak tworzy się związek „ryja z korytem” i jakimi sposobami utrzymywana jest relacja „d… – stołek”. A robią to z publicystyczną swadą i subtelnym uśmiechem
„Oczywiście samo pojawienie się w mediach nie oznacza, że człowiek jest coś wart, że ma coś do powiedzenia. Ale widzowie coraz częściej oczekują pewnego rodzaju „ekshibicjonizmu” – przecież „seks, krew i przekręty władzy” to ich ulubione tematy, a bohaterowie takich afer są ich ulubieńcami. Tu pojawia się kolejna Władza – „władza” pilota telewizyjnego, która stawia redakcje przed wyborem: „być czy mieć?”.