Jak informuje Gazeta Wyborcza partie polityczne mają otrzymać zakaz reklamy w telewizji – taką zmianę zaproponowała PO w projekcie ustawy o partiach politycznych. Zamiast na spoty telewizyjne pieniądze mają być przeznaczone na ekspertów i seminaria.
Autorom ustawy zależy, by nowy przepis o zakazie spotów wszedł w życie jeszcze przed tegoroczną kampanią parlamentarną, bo jak tłumaczy Agnieszka Pomarska z PO, telewizyjne spoty polityczne „nie wnoszą żadnych merytorycznych treści. To wyrzucanie publicznych pieniędzy w błoto. Lepiej je wydać na debaty czy spotkania z wyborcami”. Jednak jak ocenia rzecznik klubu SLD Tomasz Kalita PO celowo nie spieszyła się z uchwaleniem tej ustawy: „Platforma wie, że telewizyjne spoty są skuteczne, i dlatego nie chce przed wyborami parlamentarnymi pozbawiać się możliwości dotarcia do opinii publicznej tą drogą. SLD jednak ustawę poprze”.
Poprze ją również PSL i klub PJN. Niezdecydowany pozostaje ciągle PiS. Zdaniem Jarosława Zielińskiego takie rozwiązania robione są pod partię władzy: „Najpierw się obcina subwencje dla partii, a teraz zakazuje się spotów w TV, co zmniejszy możliwość dotarcia opozycji do opinii publicznej. A partia rządząca sobie poradzi, bo ministrowie mają nieograniczony dostęp do mediów”. (es)