Rzeczpospolita przekonuje, że Prawo i Sprawiedliwość kolejny raz zmienia styl uprawiania marketingu politycznego. Przygotowywana właśnie konwencja partyjna ma być „przełomowa”, a wizerunek i program polityczny partii zmieniony „nieoperacyjnie”.
Jak pisze Karol Mantys, amerykański styl, dominujący dotychczas na zjazdach PiS-u, czyli „baloniki i oklaski”, ma niebawem odejść w przeszłość. Ma on zostać zastąpiony konwencjami w stylu brytyjskich konserwatystów. „Brytyjskie konwencje są może nudniejsze, bo to raczej forum ekspertów”, mówi dziennikarzowi Adam Bielan rzecznik partii. Dodaje on jednak, że do konwencji w stylu amerykańskim PiS zamierza wrócić, ale dopiero w trakcie kampanii wyborczej.(ał)