Nie ma poważnego CSR-u bez udziału konsumenta. Tego zaś trzeba edukować i zachęcać, ale strategia zrównoważonego rozwoju opłaca się – nie tylko wizerunkowo, ale i finansowo. Pod warunkiem, że będzie realizowana odpowiedzialnie – tego oczekują od firm ich potencjalni pracownicy – studenci. Takie wnioski płyną z wczorajszej konferencji „Od CSR komunikacyjnego do sustainability”.
Strategiczne znaczenie idei zrównoważonego rozwoju w realizacji celów biznesowych firm – to główny cel, jaki przyświecał organizatorom spotkania, magazynowi „CR Navigator” oraz firmie Henkel Polska.
O odpowiedzialności przedsiębiorstw oraz sposobach rozumienia i realizacji idei zrównoważonego rozwoju w praktyce biznesowej dyskutowali przedstawiciele biznesu, organizacji pozarządowych oraz świata nauki. Paweł Niziński, prezes GoodBrand & Company CEE, wydawca magazynu „CR Navigator”, odniósł się do zmieniających się trendów konsumenckich, które powinny przełożyć się na strategię zrównoważonego rozwoju firm. „Nasz styl życia jest zagrożony przez nasz styl życia” – powiedział. Sześć trendów konsumenckich, które przedstawił Niziński, to: aktywny konsument, konsumpcja inaczej, zielone partnerstwa, testowanie przez czas, zawsze w łączności oraz codzienna potrzeba duchowości. Jego zdaniem dziś odchodzimy od reaktywnej odpowiedzialności biznesu w kierunku firm proaktywnych społecznie i budujących wartości w zrównoważony sposób.
Dorota Strosznajder, dyrektor działu komunikacji korporacyjnej Henkel Polska, opowiedziała o strategicznym rozumieniu zrównoważonego rozwoju w kontekście najważniejszych wyzwań ekonomicznych, społecznych i środowiskowych współczesnego świata. Przedstawiona przez nią strategia zrównoważonego rozwoju 2030 firmy Henkel pokazała, jak wpływa ona na zarządzanie organizacją. Hasłem przewodnim tego dokumentu jest „więcej za mniej”, a celem strategii jest potrojenie wartości produkcji w stosunku do ilości zużywanych surowców i wytwarzanych odpadów. Praktyczne przykłady rozwiązań na poziomie produkcji zaprezentowała Joanna Ekiert, kierownik produkcji proszku w raciborskim zakładzie Henkel Polska. W latach 2002-2011 zakład ten ograniczył zużycie energii elektrycznej o 25 proc., a zużycie gazu o 45 proc. Jednocześnie zużycie wody w zakładzie zmalało o 83 proc., a wytwarzanie odpadów o 61 proc.
Z kolei wystąpienie Jakuba Tyczkowskiego, członka zarządu i dyrektora ds. odzysku organizacji Rekopol, dotyczące sposobów odpowiedzialnego zarządzania odpadami, stanowiło praktyczny punkt odniesienia do przykładu Henkla. Średnia konsumpcja opakowań w UE to ok. 170 kg na mieszkańca, co stanowi około połowę produkowanych odpadów komunalnych. Aby zniwelować ilość wytwarzanych odpadów konieczne jest podjęcie kroków zarówno na poziomie ustawodawcy, jak i przedsiębiorcy oraz konsumenta. Istotna jest zmiana w postawie konsumenta z „Kupić wygodnie i tanio” na „Kupić mniej i świadomie”. Tę zmianę powinni stymulować przedsiębiorcy zarówno poprzez działania edukacyjne jak i poprzez optymalizowanie wagi i kształtu opakowań. Efekty takich działań są już zresztą widoczne. 40 lat temu puszka aluminiowa o pojemności 500 ml ważyła 80 gramów, obecnie waży 21 g, a butelka szklana (330 mln) utraciła w ciągu ostatnich czterech lat 20 proc. wagi.
Podczas konferencji po raz pierwszy zaprezentowano wyniki badania dotyczącego związku pomiędzy proekologicznymi postawami młodych Polaków, a ich oczekiwaniami wobec pracodawcy, które we wrześniu b.r., na zlecenie firmy Henkel, zrealizował TNS Polska. Z badania wynika, że dla zdecydowanej większości młodych ludzi (81 proc.) ekologia jest bardzo ważna lub ważna w codziennym życiu. Oczekują oni także odpowiedzialności społecznej i ekologicznej od firm, ceniąc te atrybuty ewentualnych pracodawców wyżej niż międzynarodowe środowisko pracy czy wysoką pozycję firmy na rynku. W oparciu o wyniki badania nie ulega wątpliwości, że odpowiedzialne działania i odpowiedzialny wizerunek stanowić mogą o przewadze konkurencyjnej firmy.
Jednym z punktów konferencji był także panel dyskusyjny z udziałem ekspertów, którego tematem przewodnim była filozofia wartości w biznesie w kontekście korzyści ekonomicznych i środowiskowych. W dyskusji, prowadzonej przez Pawła Oksanowicza, dziennikarza Radia PIN, swoje poglądy przedstawili: Mirella Panek-Owsiańska (prezes Forum Odpowiedzialnego Biznesu), Beata Rożek (menedżer ds. społecznej odpowiedzialności biznesu w Tesco), Joanna Gładysz (dyrektor działu prawnego i menedżer ds. compliance w Henkel Polska), Rafał Serafin (dyrektor Fundacji Partnerstwo dla Środowiska), Dorota Strosznajder (dyrektor działu komunikacji korporacyjnej w Henkel Polska) oraz profesor Wojciech Gasparski z Centrum Etyki Biznesu Akademii Leona Koźmińskiego. Jak zauważyła przedstawicielka FOB-u, w Polsce jest zbyt mało organizacji typu „watch dog”, które sprawdzają, na ile deklarowane przez firmy działania są rzeczywiście realizowane i jakie efekty przynoszą. Wspólnie z Rożek zgodziły się, że bez wyedukowanego i zaangażowanego konsumenta, żadne pozytywne zmiany nie wejdą w życie. Według Gładysz „tylko firma etyczna może działać według zasad zrównoważonego rozwoju”. Z kolei prof. Gasparski położył nacisk na „korzyść zbiorową”, z godnie z którą rachunek powinien być uwzględniony przez wszystkich interesariuszy, a firmy powinny nie tylko motywować do dobrych praktyk konsumentów, ale i siebie nawzajem.
PRoto.pl było patronem medialnym wydarzenia. (es)