środa, 20 listopada, 2024
Strona głównaPorady jezykowePolskiXVI odcinek - Nazwiska pisane po angielsku i francusku

XVI odcinek – Nazwiska pisane po angielsku i francusku

A jednak po polsku. Lepiej je odmieniać niż udawać, że polski nie jest językiem fleksyjnym, a żeby odmieniać – trzeba znać reguły. W dzisiejszym odcinku będzie można szczegółowo poznać teorię dotyczącą odmiany nazwisk angielskich i francuskich, w kolejnych odcinkach – włoskich, niemieckich i węgierskich.

1. Na rozruszanie, czyli trochę praktyki
Podaj właściwe formy przypadków nazwisk w nawiasach:
1. Rozmawiał z (Mitterand) o (Bush) i (Eisenhower)
2. Pisał rozprawy o (Joyce), (Proust) i (Barthes), ale naprawdę chciał pogłębić swą wiedzę o (Ingres).

2. Ku przestrodze, czyli teorii słów kilka
Ze względu na zmiany na rynku, nowe, zachodnie firmy w Polsce, podróże i emigracje zarobkową coraz częściej przychodzi nam odmieniać obce nazwiska. Dlatego dobrze wiedzieć,
1. że nazwiska te się odmieniają,
2. w jaki sposób odmieniać je poprawnie.

Zobacz teorię

Zapisując nazwiska angielskie i francuskie, zachowujemy ortografię oryginału, np. Hillary, Purcell, Reagan, Dumas, Poussin, de Gaulle.
Istnieje nieliczna grupa nazwisk, które mają wariantywną pisownię – oryginalną lub spolszczoną: Shakespeare – Szekspir, Washington – Waszyngton, Voltaire – Wolter, Molière – Molier, Rousseau – Russo, Balzac – Balzak, Chopin – Szopen oraz Montesquieu – Monteskiusz i Descartes – Kartezjusz (w dwu ostatnich wypadkach spolszczono łacińską formę nazwisk).

Nazwiska zakończone w piśmie:
a) na spółgłoskę wymawianą, np. Bush, Eliot, Eisenhower, Pasteur, Auber;
b) na spółgłoskę niewymawianą, np. Mitterrand, Villon, Diderot, Jouvet, Anouilh; wyjątkiem są niewymawiane spółgłoski -s, -x
c) na -y po samogłosce, np. Shelley, Disney, Macaulay; otrzymują końcówki polskie bez apostrofu, np. Auber, Aubera, z Auberem, o Auberze; Bush, Busha, z Bushem, o Bushu; Mitterrand, Mitterranda, z Mitterrandem, o Mitterrandzie; Anouilh, Anouilha, z Anouilhem, o Anouilhu; Disney, Disneya, z Disneyem, o Disneyu.

Nazwiska zakończone na -e nieme (tzn. niewymawiane) otrzymują polskie końcówki po apostrofie, np. Larousse, Larousse’a, Larousse’owi, z Larousse’em; Montaigne, Montaigne’a, Montaigne’owi, z Montaigne’em; Malebranche, Malebranche’a, Malebranche’owi, z Malebranche’em; Donne, Donne’a, Donne’owi, z Donne’em; Moore, Moore’a, Moore’owi, z Moore’em; Wallace, Wallace’a, Wallace’owi, z Wallace’em. Dotyczy to także nazwisk, w których po -e niemym pojawia się spółgłoska, np. Descartes, Descartes’a, Descartes’owi, z Descartes’em; Combes, Combes’a, Combes’owi, z Combes’em.

Jeśli w którymś przypadku gramatycznym brzmienie głoski kończącej temat nazwiska jest w języku polskim inne niż w języku oryginalnym, wówczas zakończenie tego nazwiska piszemy zgodnie z pisownią polską, a -e nieme i apostrof — jeśli występują — pomijamy:
Grant [Grant], z Grantem, o Grancie.
Joyce [Dżojs], z Joyce’em, o Joysie;
Barthes [Bart], z Barthes’em, o Barcie;
Ingres [Ęgr], z Ingres’em, o Ingrze;
Mauriac [Moriak], z Mauriakiem, o Mauriacu;
Proust [Prust], z Proustem, o Prouście;
Remarque [Remark], z Remarkiem, o Remarque’u;
Robespierre [Robespier], z Robespierre’em, o Robespierze;
Ronsard [Ronsar], z Ronsardem, o Ronsardzie;

Inne przykłady: Descartes — o Descarcie, Combes — o Combie (a. Combes’ie), Manet — Manecie.

UWAGA 1: Powyższe zalecenie odnosi się również do nazwisk typu Ustinov, Sainte-Beuve, które jakkolwiek nie zmieniają w miejscowniku liczby pojedynczej brzmienia tematycznej spółgłoski, to jednak – zgodnie z ogólnymi zasadami pisowni głosek zmiękczonych w języku polskim – przyjmują odmianę następującą: Ustinov – o Ustinowie, Sainte-Beuve – o Sainte-Beuwie. Jednak szanując przyzwyczajenia użytkowników polszczyzny, dopuszcza się w tym przypadku gramatycznym również wersję pisaną przez -vi-.

UWAGA 2: Nazwiska odmienne, które mają w zakończeniu tematu literę x, także przyjmują w deklinacji polskie końcówki bez apostrofu, np. Halifax – Halifaksa, z Halifaksem, o Halifaksie; Hendrix – Hendriksa, z Hendriksem, o Hendriksie.

Nazwiska zakończone na -a (dotyczy to nie tylko nazwisk angielskich i francuskich, ale również wszystkich innych) odmieniają się tak samo jak polskie nazwiska zakończone na -a, np. Głowala, Kudera, Lasota: Zola, Zoli, Zolę, Zolą; O’Hara, O’Harze, O’Harę, O’Harą; Gambetta, Gambetcie, Gambettę, Gambettą.

W liczbie mnogiej wymienione nazwiska również otrzymują polskie końcówki (odmieniają się tak, jak polskie nazwiska zakończone na spółgłoskę, np. Kurek, Gołąb): Mitterrandowie, o Mitterrandach (możliwe też państwo Mitterrand, o państwu Mitterrand); Lumière’owie, o Lumière’ach (możliwe też bracia Lumière, o braciach Lumière).

Nazwiska kończące się w wymowie na e (zapisywane w postaci liter: -é, -ée, -ai, -eu, po których mogą następować niewymawiane litery spółgłoskowe -s lub -x) odmieniamy w liczbie pojedynczej jak przymiotniki, przy czym odcinamy początkowe samogłoski z końcówek przymiotnikowych -ego, -emu, -im (-ym), np.
Debré, Debrégo, Debrém;
Merimée, Meriméego, Meriméem;
Montesquieu, Montesquieugo, Montesquieum.
a) Po niewymawianej literze spółgłoskowej -s lub -x stawiamy apostrof, np.
Marais, Marais’go, o Marais’m;
Rabelais, Rabelais’go, o Rabelais’m;
Beaumarchais, Beaumarchais’go, o Beaumarchais’m.

UWAGA: W niektórych opracowaniach zaleca się nieodmienność nazwisk Beaumarchais, Resnais, Marais, ale zalecenie to nie wydaje się uzasadnione; oczywiście gdy te nazwiska wystąpią wraz z imieniem, mogą pozostawać w formie nieodmiennej.
b) W liczbie mnogiej nazwiska zakończone w wymowie na -e zwykle występują z imionami, nazwami, tytułami – są więc nieodmienne, np. państwu Debré.

Nazwiska kończące się w wymowie na -y lub -i po spółgłosce (pisane przez -y, -ie) odmieniają się w liczbie pojedynczej jak przymiotniki.

Nazwiska na -y w dopełniaczu, celowniku i bierniku piszemy z apostrofem, gdyż głoska ta w tych przypadkach nie jest wymawiana; nazwiska zakończone na -i, -ie – bez apostrofu, np.
O’Kelly, O’Kelly’ego, O’Kelly’emu, z O’Kellym, o O’Kellym;
Murphy, Murphy’ego, Murphy’emu, z Murphym, o Murphym;
Lully, Lully’ego, Lully’emu, z Lullym, o Lullym;
Valéry, Valéry’ego, Valéry’emu, z Valérym, o Valérym;
Christie, Christiego, Christiemu, z Christiem, o Christiem;
Muskie, Muskiego, Muskiemu, z Muskiem, o Muskiem.

Nazwa własna Piotr Curie tradycyjnie pozostaje w postaci nieodmienianej (jednakże przede wszystkim ze względu na zwyczaj użycia tego nazwiska z imieniem, gdyby nazwisko Curie oznaczające mężczyznę wystąpiło samodzielnie, należałoby je odmieniać według powyższego wzoru). W liczbie mnogiej nazwiska zakończone na -y, -i, -ie występują zwykle z imionami, nazwami, tytułami – toteż nie są odmieniane, np. bracia Kennedy (ale też wyjątkowo: o Kennedych), o państwu Murphy.

Nazwiska na -o, -oi, -au, -ou, również wtedy, gdy po tych samogłoskach następują niewymawiane -s, -x, są nieodmienne, np. Hugo, Despiau, Pompidou, Cocteau, Giraudoux, Delacroix, Laclos. Wyjątkiem jest tylko spolszczona forma nazwiska Rousseau: Russo, Russa, z Russem, o Russie.

3. Ćwiczenia

Wstaw odpowiednie formy nazwisk
1. Rozmawiał z (Mitterand) o (Bush) i (Eisenhower)
2. Pisał rozprawy o (Joyce), (Proust) i (Barthes), ale naprawdę chciał pogłębić swa wiedzę o (Ingres).
3. Zachwycała go sztuka i literatura francuska; pasjami czytał (Hugo), a obrazy (Delacroix) robiły na nim nie mniejsze wrażenie niż osobowość (Pompidou).
4. Puszczali mu bajki (Disney), ale on wolał przeglądać encyklopedię (Larousse).

o (Merimée),
o (Rousseau)
o (Beaumarchais)
z (Ronsard)
z (Skłodowska – Curie)
z (O’Kelly)

Zobacz odpowiedź

1. Rozmawiał z Mitterandem o Bushu i Eisenhowerze
2. Pisał rozprawy o Joysie, Prouście i Barcie, ale naprawdę chciał pogłębić swą wiedzę o Ingrze.
3. Zachwycała go sztuka i literatura francuska; pasjami czytał Hugo, a obrazy Delacroix robiły na nim nie mniejsze wrażenie niż osobowość Pompidou.
4. Puszczali mu bajki Disneya, ale on wolał przeglądać encyklopedię Larousse’a.

o Meriméem (albo: Merimée)
Russie 
Beaumarchais’m
z Ronsardem
ze Skłodowską-Curie
z O’Kellym

4. Słowem praktyka
Oczywiście najprostszym sposobem unikania błędów fleksyjnych jest takie konstruowanie zdań, żeby nie odmieniać kłopotliwych wyrazów. Czasami jednak lepiej zajrzeć do słownika i nauczyć się kilku prostych reguł, dzięki którym nie trzeba będzie od początku wymyślać konstrukcji zdania. Może się to okazać przydatne zwłaszcza w sytuacjach, gdy trzeba nazwisko odmienić w (roz)mowie – wtedy liczy się błyskawiczna reakcja, nie ma czasu na myślenie o zmianie formuły wypowiedzi, a wyraz odmienić trzeba.

5. Do źródeł
Przy dzisiejszym odcinku skorzystaliśmy z:
Encyklopedii języka polskiego pod red. S. Urbańczyka,
Słownika współczesnego języka polskiego pod red. A. Markowskiego,
Wielkiego słownikaortograficznego pod red. E. Polańskiego.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj