W styczniu prawie połowa ofert dla PR-owców dotyczyła konsultantów i asystentów. Natomiast udział ogłoszeń agencyjnych w ogólnej liczbie ofert wzrósł z 71 do 74 proc.
Po słabszym okresie w listopadzie i grudniu, rynek pracy dla PR-owców w styczniu urósł o 35 proc. Łącznie w styczniu PR-owcy mieli do wyboru 139 ofert, w tym 103 oferty z agencji, 35 z firm i 1 od pośrednika.
Najczęściej poszukiwano konsultantów i asystentów (47 proc. ofert, wzrost o 12 pp. w stosunku do grudnia) oraz praktykantów (39 proc, wzrost o 16 pp.). Znacząco spadł natomiast udział ofert dla specjalistów. W styczniu stanowiły one 20 proc. ogólnej liczby ogłoszeń, czyli o 18 pp. mniej niż w ostatnim miesiącu 2014 roku.
Nową pracę najłatwiej było znaleźć w Warszawie. W stolicy PR-owców poszukiwano 104 razy, co stanowi 74 proc. wszystkich ofert ze stycznia. Pozostałe oferty dotyczyły przede wszystkim pracy w Krakowie (11 ogłoszeń, 8 proc. ogółu) i Wrocławiu (8 ofert, 6 proc.).
Wśród języków obcych wymienionych w ogłoszeniach zdecydowanie dominował angielski. Wspomniano o nim w 85 proc. ogłoszeń.
Które branże mieli obsługiwać poszukiwani PR-owcy? Taka informacja pojawiła się tylko w 17 ofertach, najczęściej wymieniano branżę healthcare, finansową i ubezpieczeniową. Po 3 oferty pochodziły od agencji interaktywnych i marketingowych.
W przypadku ofert publikowanych przez firmy, najwięcej dotyczyło pracy w branży IT, finansowej/ubezpieczeniowej oraz rozrywkowej. Po 3 oferty opublikowały organizacje pozarządowe i wydawcy mediów.
Najważniejszym źródłem ofert w styczniu było PRoto.pl. Z tego źródła pochodziło aż 93 proc. wszystkich ogłoszeń, na drugim miejscy znalazł się serwis Pracuj.pl, z którego pochodziło 8 ogłoszeń (6 proc. ogółu ofert).