poniedziałek, 13 stycznia, 2025
Strona głównaPublikacjeWywiad z... Andrzejem Rozenkiem, nowym rzecznikiem klubu parlamentarnego Ruchu Palikota

Wywiad z… Andrzejem Rozenkiem, nowym rzecznikiem klubu parlamentarnego Ruchu Palikota

Redakcja PRoto.pl: Janusz Palikot zapowiedział,że będzie Pan rzecznikiem klubu parlamentarnego jego Ruchu. Na stronie NIE można przeczytać, że pana pasją, poza m.in. koszykówką i paintballem, jest dopier…anie czarnym. Jak będzie z tymi pasjami po podjęciu pracy rzecznika?

Andrzej Rozenek, Ruch Palikota: Jak pan zauważył, wątek antyklerykalny był silnie akcentowany przez nasze ugrupowanie. Oczywiście retoryka się zmieni, bo co innego to praca rzecznika, a co innego praca w piśmie satyrycznym, ale nadal będę zabiegał o świeckość państwa.

Red.: Będzie Pan korzystał z niegdyś ulubionej metody Janusza Palikota, czyli wzbudzania kontrowersji? Czy raczej łagodzenia nastrojów, bo z pewnością nie wszystkim w Sejmie, zwłaszcza z prawej strony sceny spodoba się działalność Ruchu.

A.R: Czy będę wzbudzał kontrowersje? Odpowiedź brzmi: nie, choć nadal będę się starał być sobą. Mi na przykład nie podoba się działalność Prawa i Sprawiedliwości.

Red.: Czy nie obawia się Pan, że media zamiast na Panu, będą się tylko skupiać na bardzo wyrazistym Januszu Palikocie

A.R: Ależ po to właśnie jest rzecznik, aby skupiać uwagę na liderze. Do zadań rzecznika należy bieżąca obsługa mediów.

Red.: Czy fakt, że jest pan z tygodnika NIE, będzie wpływał na odbiór Pana wypowiedzi?

A.R: Nie wstydzę się i nie wypieram swojej przeszłości i 16 lat spędzonych w NIE.

Red.: Chodzi mi o łatkę „współpracownik tego złego i demonicznego Urbana”…

A.R: Jerzy Urban nie jest ani zły ani demoniczny. Jest po prostu sobą.

Red.: Czy w kontekście działalności i postulatów Ruchu Palikota, wcześniejsza praca w NIE jest atutem?

A.R: Jest dla mnie ogromnym atutem, że 16 lat pracy w NIE poświęciłem śledzeniu polityki i innych kwestii mam szeroki ogląd na wiele spraw. Gazeta Wyborcza na przykład, wspominając o mnie, napisała także o moich kompetencjach. Choć oczywiście nie będzie łatwo przejść z roli dziennikarza do roli polityka.

Rozmawiał Karol Schwann

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj