Niemieckie dziennikarstwo kontra PR

Ponad dwustu niemieckich dziennikarzy opowiedziało się w Berlinie za pełnym oddzieleniem dziennikarstwa od PR-u. Taka Rezolucja została uchwalona na zakończenie Dni Dziennikarzy, które zorganizowała po raz 18 niemiecka organizacja DJU (Deusche Journalistinnen- und Journalisten- Unison). Zdaniem prof. Michaela Hallera „władza PR oznacza bezsilność dziennikarstwa”. Profesjonalizacja usług PR i coraz większy nacisk ze strony firm na zwiększanie obrotów spowodowały, że informacje w mediach są coraz bardziej pozbawione krytyki. Zdaniem uczestników berlińskich spotkań taka sytuacja jest zagrożeniem dla wolności mediów i może spowodować instrumentalne traktowanie prasy.