LinkedIn już dawno przestał być jedynie portalem biznesowym. Coraz więcej opcji zbliża go do serwisu społecznościowego. „Czy naprawdę jednak wiemy, jak korzystać z LinkedInu?” – pyta Steve Goldstein na łamach prnewsonline.com.
Jak czytamy, specjaliści ds. PR przez lata wykonali ciężką pracę, by dopasować narzędzia mediów społecznościowych do historii marki i potrzeb klientów. „Ten przykład pokazuje, że potencjał LinkedInu nie został wykorzystany, mimo że to jedyna platforma, która została stworzona po to, by odpowiadać na potrzeby odbiorców biznesowych” – dodaje Lori Russo, Managing Director w Stanton Communications.
Dla specjalistów ds. komunikacji, odpowiedzialnych za rozwijanie firmy, LinkedIn jest prawdopodobnie najbardziej wartościowym narzędziem w epoce cyfryzacji, które ułatwia pozyskanie nowych klientów i partnerów biznesowych. By zbudować wizerunek eksperta, warto korzystać z tego portalu w sposób umiejętny. Jakie błędy najczęściej popełniają użytkownicy LinkedInu?
Internauci często zapominają o aktualizowaniu informacji. „A przecież LinkedIn ma być głównym motorem poszukiwań związanych z biznesem. Coraz więcej przedsiębiorców i dziennikarzy, szuka informacji na temat osób właśnie poprzez tę platformę” – dodaje autor artykułu. Skoro użytkownik posiada profil ekspercki, powinien także zadbać o to, aby jak najwięcej osób się o tym dowiedziało. Najłatwiej jest umieścić informacje na swoim blogu/stronie.
Kolejnym błędem jest ignorowanie zaproszeń. O ile warto znać osoby, które dodaje się, to nie koniecznie muszą być to najbliżsi przyjaciele, współpracownicy, z którymi kontaktujemy się na co dzień – czytamy dalej w artykule. (mw)
