Producenci włoskiego sera Grana Padano oskarżają amerykański serial o pokazanie produktu w niekorzystnym świetle – informuje telegraph.co.uk. Zarzuty dotyczą jednej ze scen wyemitowanego rok temu odcinka, podczas której jeden z głównych bohaterów, ochroniarz Charlie Webber w trakcie przygotowywania kolacji uświadamia sobie, że przez przypadek kupił ser Grana Padano zamiast parmezanu Parmigiano-Reggiano. „O nie, to Padano!” – powiedział wyraźnie zdegustowany bohater. Po czym wrócił do sklepu, by kupić Parmigiano-Reggiano – podaje źródło.
Jak czytamy, według producentów sera, ich produkt został pokazany jako gorszy. „Aktor zareagował na niego tak negatywnie, jakby miał truciznę w ręce” – powiedział Stefano Berni, generalny dyrektor Grana Padano.
Prawnicy firmy twierdzą, że marka została zniesławiona. Utrzymują przy tym, że amerykańskie zasady reklamowe zostały naruszone, ponieważ porównanie serów miało miejsce podczas emisji serialu, a nie reklamy. Prawnicy sprawdzają ponadto, czy konkurencja Grana Padano miała z tym coś wspólnego – pisze telegraph.co.uk.
Dowiadujemy się również, że porównane ze sobą produkty mają wiele wspólnego. Oba to sery twarde i dojrzewające. Różnica między nimi tkwi w miejscach, w których są produkowane. Mniej dojrzały ser Grana Padano jest również zazwyczaj sprzedawany po niższej cenie. Prawdziwi miłośnicy sera – zwłaszcza Włosi – odróżniają je od siebie, choć często używają ich zamiennie w potrawach z tartym serem – czytamy.
Firma z eksportu sera zyskuje 750 milionów euro rocznie. Jak zaznacza Berni, celem oskarżenia twórców serialu nie są pieniądze. Wpływy mają bowiem zostać przekazane na szpital pediatryczny w Haiti, który wspiera firma Grana Padano.
Moda na sukces, serial, który miał swoją premierę w 1987 roku, ma 300-500 milionów widzów każdego dnia w ponad 100 krajach. (ak)
