Przewiduje się, że w nadchodzących latach korzystanie z mediów społecznościowych jeszcze bardziej wzrośnie. Najpopularniejsze platformy mogą jednak stracić część użytkowników, ponieważ nowe serwisy pochłaniają ich udział w rynku.
Jakie są prognozy ekspertów na 2023 rok?
Anna Radomska, Senior Digital Marketing Manager w Hill+Knowlton Strategies
2023 będzie pod wieloma względami czasem przejściowym. Żeby jednak móc uczciwie mówić o mediach społecznościowych w kolejnym roku, trzeba wziąć pod uwagę kilka perspektyw: użytkowników, twórców, marek, ale też ich właścicieli oraz regulatorów.
Z punktu widzenia użytkowników, możemy się w nadchodzących miesiącach spodziewać jeszcze większej personalizacji reklam, ale i wygodniejszych zakupów z poziomu aplikacji. W znanych nam już serwisach społecznościowych pojawią się nowe funkcjonalności związane z efemerycznym contentem, krótkimi wideo albo funkcjami audio, ale raczej nie należy spodziewać się, że jakiś nowy gracz poważnie zagrozi obecnym gigantom.
Twórcy będą starali się być bliżej odbiorców i poprzez jeszcze większą autentyczność – nawet przy treściach sponsorowanych – zbudują w ten sposób zaangażowaną społeczność, której wsparcie, również finansowe, będzie stanowić poważny filar ich zawodowej działalności.
Marki będą starały się nadążyć za zmianami na platformach społecznościowych i dopasowywać do nich swoje strategie marketingowe. Jeszcze większe znaczenie będzie mieć automatyzacja oraz sztuczna inteligencja, bo dzięki nim w łatwy sposób zwiększona zostanie sprzedaż.
A co do właścicieli serwisów społecznościowych, to 2023 będzie czasem przystosowania platform do zapisów tzw. konstytucji internetu, czyli unijnego „Aktu o Usługach Cyfrowych”, który mimo że formalnie wszedł w życie pod koniec 2022, to większość jego przepisów zacznie obowiązywać od lutego 2024.
Maciej Dziedzic, Senior Digital Strategist w Neon Shake
To będzie bardzo intensywny rok w światowej polityce i gospodarce – duża niepewność, konflikty i zmienne nastroje zdominują tematy konwersacji na poziomie społecznym. Oczywiście wszystko to znajdzie swoje przełożenie w sferze social media, choć w tym zestawieniu przyglądamy się głównie aspektom marketingowym.
TikTok vs Facebook
W 2023 w social media nadal będzie rządził Facebook – z największą liczbą użytkowników (2,9 mld) zajmuje pierwsze miejsce przed YouTubem. Instagram i TikTok zajmują odpowiednio 4 i 6 pozycję w tym zestawieniu. To co powinno martwić włodarzy Facebooka to malejący rok do roku odsetek osób ludzi młodych – w 2023 roku osoby poniżej 25 lat mają stanowić zaledwie 15 proc. użytkowników Facebooka. Całkowicie odmiennie ma się sprawa w przypadku TikToka – tam, aż 44 proc. użytkowników w 2023 roku ma być poniżej 25 lat, a aż 80 proc. użytkowników to reprezentanci pokolenia Z i millenialsów.
W komunikacji do młodych TikTok ma naturalną przewagę – z contentem nastawionym głównie na rozrywkę, w atrakcyjnej formie krótkich wideo, skutecznie przyciąga młodych odbiorców. I należy zakładać, że tam marki chcące dotrzeć do młodych będą przerzucać swoje budżety. Czy to oznacza jednak, że wraz z „odejściem” młodych z Facebooka będzie następował zapowiadany schyłek tej platformy?
Nic z tych rzeczy 🙂 Badania Hootsuite pokazują, że użytkownicy korzystają jednocześnie z wielu platform społecznościowych, ponieważ każda z nich zaspokaja ich inną potrzebę i pełni inną funkcję. I tak – jeżeli chodzi o szukanie rozrywki i zabawnego kontentu – na pierwszym miejscu wybierają TikToka. Śledzenie lub szukanie informacji o markach i produktach oraz postowanie i dzielenie się zdjęciami/wideo – to domena Instagrama, bycie na bieżąco z wydarzeniami oraz kontakt z rodziną i znajomymi – do tego najczęściej służy Facebook.
Pomimo więc, że w kategorii „rozrywka” Facebook ustępuję TikTokowi, to i tak Facebook ma i będzie miał szeroką bazę użytkowników, którzy ciągle będą traktować go jako swoją „stronę główną” w internecie.
Dalszy rozwój marketingu influencerów/twórców
Wartość reklamowa rynku influencerskiego w 2022 roku wyceniona była na 16,4 mld dolarów (co jest 4 razy więcej niż roczne przychody z reklam TikToka). Od 2016 roku średnio rynek ten rośnie rok do roku o 47 proc.
Jak będzie wyglądał rynek influencerski w 2023 roku?
Zbliżające się spowolnienie gospodarcze wywołane sytuacją na świecie, może doprowadzić do redukcji budżetów marketingowych, a tym samym spadku zapytań od marek do influnecerów. Konsekwencją będzie wzrost konkurencji na rynku twórców i spadek cen. To może być okazja dla małych i średnich firm, dla których do tej pory takie działania były za drogie, do nawiązywania współprac z twórcami.
Niższe budżety marek to również szansa dla mniejszych twórców – marki będą bardziej otwarte na współprace z nanoinfluencerami (do 10 tys. followersów). Przy takich współpracach istotny będzie nie tyle zasięg, jaki będzie potrafił zapewnić twórca w swoich kanałach, ale jakość kontentu jaki stworzy. Marka natomiast sama zadba o jego dystrybucję na własnych kanałach social media.
Short video
2023 będzie kolejnym rokiem rozwoju, krótkich form wideo. Użytkownicy, coraz więcej czasu spędzają w social mediach, ale jednocześnie coraz mniej czasu poświęcają na oglądanie poszczególnych postów. W przypadku treści na urządzeniach mobilnych jest to tylko 1.7 sekundy (badania Facebooka). Serwisy społecznościowe dopasowały się do tego trendu wprowadzając za TikTokiem swoje formaty: Reels, Stories i Shorts. Dla marek jest to kolejna szansa na powalczenie o uwagę odbiorców na różnych platformach.
Więcej contentu polecanego przez AI
Mechanizmy znane z TikToka mają zostać wprowadzone również na Instagramie i Facebooku. Oznacza to, że w naszym feedzie więcej będziemy widzieć kontentu od ludzi i firm, których nie jesteśmy obserwatorami. Mark Zuckerberg przewiduje, że może być to nawet 40 proc. treści. Celem tych działań jest zwiększenie zaangażowania użytkowników na platformie – wyświetlane będą nam najbardziej angażujące treści, które dobierze nam algorytm na podstawie tego, jakie akcje podejmujemy na serwisie.
Dla marek może to być szansa na zyskiwanie dodatkowego „organicznego” zasięgu, który obecnie (ze względu na jego niskie wartości) odgrywa marginalną funkcję w komunikacji.
Działasz w B2B? Zabierz głos na LinkedInie
Na LinkedInie już dawno przestaliśmy tylko poszukiwać pracy. To medium społecznościowe jest ulubionym miejscem organizacji B2B. W 2022 marketerzy B2B pisali na LinkedInie prawie 4 razy częściej niż na Facebooku i 18 razy częściej niż na Instagramie – mówią badania przeprowadzone przez Oktopost. Rodzaj interakcji wypracowany na platformie sprzyja pozyskiwaniu potencjalnych klientów i tworzeniu silnych relacji z dużymi perspektywami na przyszłość. Dlatego w 2023 ciężko znaleźć lepszy scenariusz dla branż B2B niż wejście na LinkedIna i rozpoczęcie dyskusji na tematy, w których czują się ekspertem. Heavy userzy korzystają z tego narzędzia od dawna, teraz masowo odkrywają je MŚP.
Zebrała Beata Szauer
