Niedawno pisaliśmy o nowej akcji promocyjnej Poznania. Tym razem przedstawiciele miasta ujawniają strategię budowania pozytywnego wizerunku za granicą. Na ten sam plan stawia też Kraków – choć obcokrajowcom oferuje zupełnie odmienne atrakcje.
Jeszcze w tym roku ruszyć ma ogólnoeuropejska kampania wizerunkowa Poznania, ujawnia Gazecie Wyborczej Poznań Łukasz Goździor z biura promocji miasta. Stolica Wielkopolski promować będzie się hasłem „Eastern Energy, Western Style”. Jak tłumaczy Goździor, miasto za granicą ma się kojarzyć z jego wschodnią lokalizacją oraz z potencjałem inwestycyjnym i kulturalnym w zachodnim stylu. Władze miasta, promując się wśród zagranicznej opinii publicznej, chcą wziąć przykład z Barcelony, która, jak mówi szef biura promocji Poznania, od lat osiemdziesiątych z mało rozpoznawalnego miasta wyrosła na drugą najważniejszą materopolię Hiszpanii. Koszt działań promocyjnych – tych na obszarze Polski i za granicą – ma wynieść w 2009 roku 25 mln zł.
Tymczasem na obcokrajowców stawia także Kraków, donoszą Wiadomości Turystyczne. Miasto chce przyciągnąć zagranicznych gości do siebie „turystyką historyczną”, czyli, między innymi, inscenizacjami historycznymi i poznawaniem dawnego stylu życia krakowskich mieszkańców. W realizacji celu pomóc ma stworzenie „Klastru Przemysłu Historycznego”, czytamy.(ał)
