Decyzją zarządu spółki piwowarskiej zniknie kontrowersyjny banner reklamowy z napisem „Zimny Lech”. Na decyzję tę miał wpływ – jak czytamy w Polskiej Gazecie Krakowskiej – bojkot, do jakiego wezwali zarówno europosłowie PiS, jak i część krakowian. Uważają oni, że reklama w takiej formie i w takim miejscu jest niestosowna. Poseł Marek Migalski założył nawet specjalną grupę na Facebooku pod nazwą „Lech – piwo dla chamów”, sprzeciwiającą się Kompanii Piwowarskiej.
Banner zniknie najprawdopodobniej jeszcze dziś, bo… kończy się umowa najmu powierzchni reklamowej na hotelu Forum, której producent nie zamierza przedłużać. Jak twierdzi Paweł Kwiatkowski, dyrektor ds. korporacyjnych Kompanii Piwowarskiej, „Nawet gdybyśmy mieli miejsce wykupione na dłużej, zdecydowalibyśmy się zdjąć reklamę, która wzbudza tyle negatywnych skojarzeń.” Producent również przeprosił i zapewnił, że jego działania nie miały urazić niczyich uczuć. (rg)
