Około pół miliona zł stołeczny Ratusz wydał na działania na Facebooku. 22 tys. zł na profil facebook.com/Warszawa, w tym na stronę tytułową i zakładkę „100 dni do Euro”, 15 tys. zł – konkurs promujący Noc Muzeów w Warszawie, 411 tys. zł – obsługę profilu miasta w języku angielskim.
„Hanna Gronkiewicz-Waltz kolejny raz lekką ręką wydaje pieniądze podatników” – twierdzi Jarosław Krajewski, radny PiS-u. W odpowiedzi na pytania Krajeńskiego, o koszty prowadzenia stron na portalu społecznościowym, Ratusz przedstawił następujące koszty: 50 tys. zł na działania marketingowe związane z Euro 2012, zaś 49 tys. zł na „realizację i opracowanie komunikacji w 15 językach”. Na promowanie akcji „Syrenki narodowe” miasto wydało ponad 312 tys. zł.
„Nie sztuką jest wydanie pół miliona złotych z pieniędzy podatników na promocję na portalu społecznościowym. Sztuką jest mieć pomysł na tę promocję, która w tym wypadku okazała się kompletnie nietrafiona, efekty są mizerne, a pieniądze okazały się wyrzucone w błoto” – powiedział Krajewski. (kg)
