Media społecznościowe to wizytówka miasta. „Jeśli chodzi o miejski marketing internetowy, w Poznaniu nikt nie radzi sobie szczególnie dobrze” – stwierdziła Iza Bluszcz z agencji interaktywnej Wide Open, na łamach gazety Nasze Miasto Poznań.
Zdaniem Bluszcz promowanie miasta skupia się głównie na informowaniu o wydarzeniach sportowych i kulturalnych. „Nawet na stronach poświęconych miastu ruch generuje się przy pomocy śmiesznych obrazków, memów. Internauci chętnie w nie klikają, ale niewiele się z nich dowiadują” – dodaje. O wiele lepsze okazują się profile na FB, które prowadzą mieszkańcy. „Dlatego do najcenniejszych inicjatyw należą te, które wychodzą od samych mieszkańców, służą ich interesom i potrafią zmotywować innych do działania” – podkreśla Piotr Luczys z Instytutu Socjologii UAM. Inicjatywą wykazują się również blogerzy, dla których „pisanie o Poznaniu to pasja”.
Do najciekawszych stron o Poznaniu – według Pauliny Rezner, autorki tekstu – należą: „Na Jeżycach”, „InstagramersPoznań”, „Poznań Ciekawostki Historyczne”, „Modernistyczny Poznań”. (kg)
