Kampanie promocyjne samorządu mogą okazać się bardziej kosztowne, niż to wynika z ich pierwotnych założeń. Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, gmina, która chce odzyskać VAT od wydatków na autoreklamę, musi udowodnić ich związek z czynnościami opodatkowanymi.
Jednym z prawnych obowiązków gminy jest promowanie miasta. Jak czytamy w artykule, takie wydatki mają na celu zwiększanie atrakcyjności samorządu, a co za tym idzie – przyciągania inwestorów, turystów i potencjalnych mieszkańców. „Skoro jednak samorząd ma taki prawny obowiązek, to ponosi takie wydatki nie w celu świadczenia usług i sprzedaży towarów opodatkowanych VAT, ale w ramach niepodlegającego daninie władztwa publicznego” – argumentują urzędy. Ich słowa są odpowiedzią na pomysł odliczenia podatku od działań promocyjnych gmin.
Sądy administracyjne wyjaśniają, że nie istnieje ogólna zasada pozwalająca przyjąć, że każdy wydatek promocyjny związany jest z działalnością opodatkowaną i pozwala odliczyć daninę. Co mają zrobić gminy, by uniknąć opodatkowania? Zdaniem Andrzeja Kapczuka, starszego managera w Ernst&Young, przed przeprowadzeniem kampanii władze miast powinny zadbać o udokumentowanie związku jej kosztów z przyszłą sprzedażą towarów lub usług podlegających daninie. „Najlepszym rozwiązaniem może być odliczenie daniny według współczynnika, o którym mówi ustawa o VAT. Takie działania przysługują podatnikom, którzy nie są w stanie określić, jak wielka część wydatków, które ponieśli, jest związana z czynnościami opodatkowanymi, a jaka ze zwolnionymi z daniny” – informuje Kapczuk. Jednocześnie dodaje, że samo wskazanie powiązania wydatków z czynnościami podlegającymi VAT może nie być wystarczające. (mw)
Sprawdź moduł internetowego kursu PR-u Akademii PRoto – Marketing miejsc
Kliknij, aby obejrzeć wideofragment wykładu
