Marcin Mastalerek został nowym rzecznikiem PiS. Zastąpił on Adama Hofmana, wyrzuconego z partii po głośnej sprawie podróży na madryckie posiedzenie komisji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Mastalerek jest posłem PiS z Sieradza. W Sejmie zasiada od 2011 roku. „Ma 30 lat i już słynie z politycznej bezwzględności” – tak Mastalerka opisuje Newsweek. Jak czytamy, jeszcze rok temu nowy rzecznik PiS współpracował z Hofmanem, który dawał mu polityczne wskazówki i pokazywał, jak współpracować z mediami. Ich przyjaźń miała się zakończyć wraz z nominacją Mastalerka na stanowisko zastępcy rzecznika. Od tego momentu obaj zaczęli rywalizować o dostęp do Jarosława Kaczyńskiego, pozycję w partii i sprzeczać się co do strategii wyborczej partii.
„Jestem rzecznikiem PiS i wypowiadam się w imieniu PiS. A trzech parlamentarzystów zostało właśnie wyrzuconych z PiS, więc nie mam tytułu, żeby się wypowiadać” – tak na pytanie o relegowanie Hofmana, Kamińskiego i Roguckiego zareagował na antenie TOK FM Mastalerek.
Adam Hofman, Mariusz A. Kamiński i Adam Rogacki zostali usunięci z PiS po tzw. „aferze madryckiej”. Posłowie udali się do Madrytu na posiedzenie Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Według mediów wzięli oni kilkanaście tysięcy zł. zaliczki na podróż samochodem, choć w rzeczywistości polecieli tanimi liniami. (ks)