Kilkunastu roznegliżowanych aktorów z Gdyni miało reklamować spektakl. Ten pomysł nie przypadł do gustu urzędnikom, dlatego na plakacie będą jednak w ubraniach – czytamy w portalu trojmiasto.wyborcza.pl.
Sprawa dotyczy spektaklu „Kumernis” wystawianego w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Na plakacie aktorzy zostali sfotografowani prawie nago, z rekwizytami zasłaniającymi intymne części ciała – relacjonuje Dorota Kraś, autorka tekstu. Taka reklama znalazła się na m.in. dużym billboardzie stojącym w centrum Gdańska.
Teatr zwrócił się także do swojego miasta z prośbą o wykorzystanie przestrzeni reklamowej, ale urzędnikom projekt w tej wersji nie spodobał się – i poprosili o jego modyfikację. „Inaczej wygląda plakat spektaklu, z galerią kilkunastu postaci a inaczej zdjęcie jednego, prawie nagiego aktora, umieszczone na fladze o wysokości około 3 metrów” – wyjaśnia Grażyna Pilarczyk z Urzędu Miasta w Gdyni. Dodaje przy tym, że miasto miało wątpliwości „czy taki wizerunek może być prezentowany w przestrzeni publicznej”. (mw)