Snapchat rozpoczyna swój pilotażowy program „Snapchat Storytellers”, w ramach którego ma łączyć marki z najpopularniejszymi, chętnymi do współpracy influencerami – informuje techcrunch.com. „To spóźniony, choć sprytny ruch ze strony spółki, która powinna pokazywać rynkowi, w jaki sposób tworzyć dobrej jakości kampanie w Stories” – komentuje Josh Constine w tekście źródłowym.
W początkowej fazie programu Snapchat będzie rekomendować pięciu twórców – źródło wymienia m.in. Mplatco, Cyrene Q i Shondurasa – którzy mieliby doradzać markom w zakresie kreacji lub samodzielnie produkować materiały promocyjne na ich zlecenie. Influencerzy zostaną umieszczeni na liście partnerów kreatywnych obok agencji reklamowych czy studiów produkcyjnych.
Zdaniem Constine’a Snapchat potrzebuje osób, które pomogłyby markom tworzyć reklamy o dobrych wynikach, ponieważ spółka musi przekonać reklamodawców do wykupywania większej liczby reklam. Producent aplikacji nie może pochwalić się dobrymi wynikami finansowymi, bo ostatnie wyniki kwartalne pokazały, że do kasy Snapchata wpłynęło mniej pieniędzy niż przewidywano – czytamy.
Constine zwraca jednak uwagę, że Snapchat nie będzie pobierał pieniędzy za skontaktowanie twórcy z marką. Producent aplikacji liczy jedynie na to, że pośrednicząc w edukowaniu rynku, zwiększy liczbę reklam o wysokiej jakości, które są tolerowane przez odbiorców lepiej niż kilkusekundowe, niedające się wyłączyć spoty między kolejnymi Stories – czytamy.
Własne narzędzie, które ma ułatwiać współpracę marek z influencerami, stworzył też ostatnio Facebook. (mp)
