Balenciaga, luksusowy dom mody, wprowadził do sprzedaży model torby, który wywołał sporo kontrowersji – pisze sukces.rp.pl.
Jak czytamy, „Trash Pouch” to torba z cielęcej skóry, która przypomina worek na śmieci i kosztuje 1799 dol.
Źródło: instagram.com/myfacewheno_
Dyrektor kreatywny marki Balenciaga, Demna Gvasali, już kilka razy wypuścił projekty, które wzbudziły kontrowersje w świecie mody, ale jednocześnie ekspresowo się wyprzedały – zauważa źródło.
Czytaj więcej: IKEA w zabawny sposób odpowiada marce Balenciaga
W rankingach popularności marek luksusowych Balenciaga utrzymuje się w ścisłej czołówce, wskazuje na to m.in. raport platformy zakupowej Lyst, w którym od kilku sezonów firma zajmuje podium – czytamy.
Źródło zwraca uwagę, że wszystkie takie działania stanowią niezwykle skuteczny element kampanii promocyjnej marki, a projekty przykuwają uwagę i wywołują polemikę. Kampanie Gvasalii nierzadko podejmują także dyskusję na temat aktualnych problemów – czytamy dalej.
Jak informuje źródło, marcowy pokaz, w trakcie którego po raz pierwszy zaprezentowano torby „Trash Pouch”, nawiązywał do problemu uchodźctwa w obliczu zmian klimatycznych. (bs)
