Firma Paqui usuwa dobrowolnie One Chip Challenge po zarzutach, że wyjątkowo pikantny produkt spowodował śmierć nastolatka. Jego rodzina stwierdziła, że mógł on umrzeć w wyniku komplikacji związanych z wyzwaniem One Chip Challenge, które polegało na zjedzeniu pojedynczego pikantnego chipsa – informuje cnn.com.
Jak przypomina źródło, produkt sprzedawany jest w opakowaniu w kształcie trumny, a po jego spożyciu język zmienia kolor na niebieski.
Źródło informuje, że One Chip Challenge ma w składzie przyprawy zawierajce paprykę, która posiada ok. 1,7 mln jednostek w skali mierzącej ostrość. Dla porównania, papryczka jalapeño ma średnio od 3,5 tys. do 8 tys. jednostek w skali Scoville’a.
Władze nie potwierdziły ani nie skomentowały, czy spożycie chipsów spowodowało śmierć nastolatka. Firma Paqui również nie skomentowała sprawy – czytamy.
Lois Wolobah poinformowała źródło, że 1 września 2023 roku otrzymała telefon z biura pielęgniarki, że jej syn zemdlał po zjedzeniu chipsa, którego dał mu kolega. Lois powiedziała, że zemdlał ponownie w domu, a później zmarł na pogotowiu.
Timothy McGuirk, zastępca dyrektora ds. komunikacji w Massachusetts Executive Office of Public Safety and Security, powiedział CNN, że sekcja zwłok została zakończona, ale raport nie został opublikowany ani upubliczniony i nie będzie przez kilka miesięcy – czytamy.
„Wyzwanie było przeznaczone wyłącznie dla dorosłych i nie było przeznaczone dla osób z wrażliwością na pikantne potrawy lub alergie pokarmowe oraz kobiet w ciąży” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej Paqui.
„Zaobserwowaliśmy wzrost liczby nastolatków i innych osób, które nie zwróciły uwagi na te ostrzeżenia. W rezultacie, chociaż produkt nadal spełnia standardy bezpieczeństwa żywności, z nadmiaru ostrożności aktywnie współpracujemy z naszymi sprzedawcami detalicznymi w celu usunięcia produktu z półek” – czytamy w oświadczeniu. (zd)
