W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o proteście rzecznika US Marines. Bryan Sales uznał, że film „Avatar” szkodzi wizerunkowi US Marines. Mieszane uczucia ma kpt. Szczepan Głuszczyk, oficer prasowy 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.
„Komentarz chciałbym rozpocząć od parafrazy słów wypowiedzianych właśnie przez przez pułkownika Bryana Salasa, rzecznika Marines: – »Oglądajmy „Avatara”, dlatego że to fantastyczne widowisko …« – mówi Głuszczyk.
„Nie wydaje mi się by w zamyśle twórców „Avatara” było jakiekolwiek nawiązanie do sytuacji polityczno – militarnej panującej na świecie. Tym bardziej nie porównywałbym tego do Iraku czy Afganistanu. Tylko swobodna interpretacja ludzi i chęć szukania sensacji może próbować w ten sposób upolitycznić ten film.” – podkreśla wojskowy.
Kpt. Szczepan Głuszczyk uznaje przedstawienie Marines w negatywnym kontekście jedynie za potknięcie reżysera, z drugiej jednak strony: „Nie chcę komentować reakcji amerykańskiego rzecznika, czy była ona słuszna czy też nie, ale czułbym się również dotknięty, gdyby w ten sposób ktoś ukazał żołnierzy z mojej dywizji.” – kwituje wojskowy. (bs)
