Instagram rozwija narzędzia, które mają lepiej chronić użytkowników przed nadużyciami i zapewnić im większą kontrolę m.in. nad wiadomościami i komentarzami. O nowych rozwiązaniach serwis poinformował na swoim blogu.
Instagram wprowadza ograniczenie liczby niechcianych wiadomości prywatnych i komentarzy, które ma chronić osoby narażone na otrzymywanie tego typu komunikatów (m.in. twórców lub znane osoby). Jak wyjaśnia portal, funkcja ta automatycznie ukryje komentarze oraz prośby o wysłanie prywatnych wiadomości od osób, które nie należą do grona obserwujących danego konta lub które obserwują je od niedawna.
Instagram dodaje, że otrzymuje wiele zgłoszeń od twórców i osób publicznych, którzy otrzymują obraźliwe komentarze i wiadomości prywatne od kont, które na co dzień ich nie obserwują. Całkowite wyłączenie wiadomości i komentarzy nie jest dla użytkowników dogodnym rozwiązaniem, bo wciąż chcą mieć kontakt ze swoją społecznością. Wprowadzone ograniczenie umożliwi więc utrzymywanie relacji z długoletnimi obserwującymi przy jednoczesnym zablokowaniu kontaktu ze strony osób, które odwiedzają profil tylko po to, by go skrytykować.
Funkcję tę można uruchomić w dowolnym momencie w ustawieniach prywatności.
Źródło: about.instagram.com
Drugim rozwiązaniem wprowadzonym przez Instagram są ostrzeżenia, które mają zniechęcać do publikowania obraźliwych treści. Już teraz serwis wyświetlał ostrzeżenie, gdy ktoś próbował opublikować potencjalnie obraźliwy komentarz. Jeśli robił to wielokrotnie, serwis pokazywał mu „jeszcze ostrzejsze ostrzeżenie” – przypominające o wytycznych dla społeczności i ostrzegając, że może usunąć lub ukryć taki komentarz, jeśli zdecyduje się go dodać.
Teraz portal nie będzie czekać na drugi lub trzeci komentarz. Pokaże silniejsze ostrzeżenie za pierwszym razem. Jak przekazuje Instagram, z jego obserwacji wynika, że te ostrzeżenia faktycznie zniechęcają ludzi do publikowania czegoś krzywdzącego. Jak podaje serwis, w ostatnim tygodniu wyświetlił ostrzeżenia średnio milion razy dziennie osobom, które zamieszczały potencjalnie obraźliwe komentarze, a spośród nich w ok. 50 proc. przypadków komentarz był edytowany lub usuwany przez użytkownika na podstawie tych ostrzeżeń.
Źródło: about.instagram.com
Na Instagramie pojawi się także automatyczne filtrowanie obraźliwych słów, sformułowań i emoji do ukrytego folderu. Czytamy, że w ten sposób automatycznie filtrowane są także prośby o wysłanie wiadomości prywatnych zawierające obraźliwe treści lub spam. Serwis stale rozszerza listę potencjalnie obraźliwych słów, hashtagów i emoji, które są automatycznie wykrywane w komentarzach.
Instagram dodał tę funkcję już jakiś czas temu w kilku krajach, a do końca roku zamierza wprowadzić ją na całym świecie. (mb)
