Biedronka, sieć sklepów należąca do spółki akcyjnej Jeronimo Martins Polska, postanowiła wykorzystać w komunikacji popularny i aktualny temat tegorocznej gali rozdania Oscarów. W swoich mediach społecznościowych firma zapytała odbiorców, za co ona otrzymałaby nagrodę. Dyskont nie przewidział jednak, że internauci nie zapomnieli o agresywnym marketingu Biedronki, a w komentarzach rozpęta się burza.
12 marca 2024 roku na profilu dyskontu na Instagramie pojawiło się zdjęcie z podpisem: „Biedronka nie zagrała żadnej oscarowej roli, ale to nie oznacza, że nie możemy poczuć smaku… zwycięstwa! Za co przyznalibyście nam nagrodę?”.
Źródło: instagram.com/biedronka
W komentarzach pod postem zawrzało. Okazało się, że klienci nadal mają Biedronce za złe ciągłe SMS-y, bałagan w sklepach i próbę pokazania się z jak najlepszej strony kosztem konkurencji.
Czytaj więcej: Biedronka krytykowana za wysyłane do klientów SMS-y. Sieć sklepów reklamuje się za pomocą konkurencji
„Za największą ilość palet w przejściach” – napisała jedna z klientek. W odpowiedzi od Biedronki otrzymała jedynie informację, według której „wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać do BOK”.
„Za bycie sklepem, który mnie najbardziej wkurza swoim spamem SMS-owym” – napisała kolejna osoba. Dyskont odpowiedział klientce, że „może usunąć swoją kartę MB w celu zaprzestania otrzymywania wiadomości”.
„Za zajmowanie się żenującym marketingiem, zamiast przeznaczyć hajs na porządek na sklepach i większą ilość personelu” – czytamy w następnym komentarzu. W tym przypadku Biedronka również poleciła, aby problemy zgłaszać do Biura Obsługi Klienta. Dyskont dodał także, że „bardzo przykro to słyszeć”.
Nie są to jedyne tego typu opinie. Wśród niepochlebnych komentarzy zostały poruszone również inne kwestie.
„Za suspens cenowy. – nigdy nie wiesz, ile zapłacisz ;)”, „Najdłuższy paragon z nagonką na Lidla”, „Za nielegalne promowanie alkoholu, akcje 12+12 i wóde po 10 zł. Wykorzystywanie powszechności choroby alkoholowej” – napisali klienci. (ao)
