Czy warto wziąć udział w Ice Bucked Challenge? Jak czytamy w portalu PR Daily, lepiej by do tego typu działań angażowały się marki, których wizerunek jest bliski misji akcji.
Geoff Livingston, autor artykułu, zauważa, że zbyt wiele marek chce być częścią trendu, a nie zastanawia się, czy udział w danej akcji będzie spójny z jej ogólnym wizerunkiem. „Powiedzmy sobie szczerze, czy faktycznie do tej pory przejmowałeś się tą chorobą?” – pyta w artykule. I dodaje, że podjęcie takiego wyzwania ma sens, jeśli firma na co dzień wspiera podobne inicjatywy lub jeśli np. jeden z pracowników choruje na stwardnienie boczne zanikowe (ALS). „Dlatego zastanów się, zanim weźmiesz udział w takiej inicjatywie” – radzi autor. W jego opinii wiele osób potraktowało Ice Bucked Challenge jako zabawę, a nie akcję z misją. „ Słyszałem narzekania kilkorga moich znajomych, którzy żałowali, że nie zostali wezwani” – ubolewa w artykule. (mw)
