Polskie Stowarzyszenie Public Relations ma zastrzeżenia do wysokości oferty Fabryki Komunikacji Społecznej w przetargu Instytutu Ochrony Środowiska (IOŚ), o którym PRoto.pl pisało w styczniu. Agencje były proszone o podanie łącznej ceny wszystkich kosztów realizacji prac oraz wyszczególnienie kwoty za miesięczną obsługę. Wątpliwości Stowarzyszenia wzbudziła ta druga kwota – zarząd PSPR zwrócił uwagę, że jest ona kilkudziesięciokrotnie niższa od tych zaproponowanych przez innych oferentów i wynosi nie ok. 17 000 zł, ale ok. 450 zł.
W przetargu na opracowanie strategii i realizację kampanii informacyjno-promocyjnej do IOŚ wpłynęło dziewięć ofert. Wśród zgłaszających były zarówno pojedyncze agencje (4Frame, Fabryka Marketingu, Agencja Reklamowa dsk, Aplan Media, Inner Corp., Fabryka Komunikacji Społecznej i Althermedia), jak i dwa konsorcja (Mastermind Media, LB Relations i Infinity Wojciech Dołhun oraz John Pitcher z Fleishman Hillard Warsaw).
Najwyższą cenę całkowitą, jak wynika z komunikatu na stronie ios.org.pl, podało 4Frame (1788899 zł brutto), najniższą zaproponowała Fabryka Komunikacji Społecznej (1434146 zł). Następna oferta była o kilkadziesiąt tysięcy droższa (Fabryka Marketingu: 1493220 zł). Budżet przetargu ustalono na wysokość 1790500 zł brutto. Mimo że organizator prosił agencje o wyszczególnienie zarówno ceny całkowitej za usługi, jak i ceny miesięcznej, to w regulaminie postępowania można przeczytać, że ocenie podlegała jedynie ta pierwsza. IOŚ ustaliło wagę tego kryterium na 30 proc.
Cena za miesiąc obsługi nie mogła – według regulaminu przetargu – przekraczać 1 proc. ceny całkowitej. Choć żadna oferta nie naruszyła tego punktu, to wyróżniała się tylko ta nadesłana przez Fabrykę Komunikacji Społecznej, która zaproponowała miesięczną wycenę na poziomie 449,87 zł brutto. Pozostałe firmy podały kwoty na poziomie 16-17 tys. zł.
Propozycja FKS, zdaniem PSPR, „znacząco obniża całkowitą cenę oferty” oraz „zwiększa szansę na uzyskania maksymalnej oceny w kryterium cenowym”.
Zarząd PSPR stwierdził, że IOŚ powinien wezwać wyróżniającego się oferenta do potwierdzenia prawidłowości oferty. Władze Stowarzyszenia dopuszczają, że ktoś mógł popełnić błąd. „(…) Pozostałe osiem firm zaproponowało porównywalne stawki za miesiąc obsługi, co niewątpliwie stanowi wiarygodny punkt odniesienia” – czytamy na stronie Stowarzyszenia. Jeśli FKS potwierdzi cenę oferty, zamawiający mógłby wezwać agencję do udowodnienia, że jest w stanie zajmować się strategią i realizacją kampanii za 450 zł miesięcznie. Stowarzyszenie dodaje: „W przypadku ewentualnego potwierdzenia przez Fabrykę Komunikacji Społecznej tej symbolicznej stawki miesięcznej, zarząd PSPR rozważy oficjalną prośbę do Rady Etyki Public Relations, ciała dokładnie do tego celu powołanego, o wnikliwą ocenę tej sytuacji w aspekcie dobrych praktyk w branży PR”.
Błędu jednak nie było – IOŚ potwierdził miesięczną cenę u FKS. Organizator przetargu nie podjął jednak jeszcze decyzji w sprawie dalszych działań. Jak przyznała w rozmowie z PRoto.pl Agnieszka Stangreciak z Instytutu, oferta agencji rzeczywiście wydaje się rażąco niska, jednak pozostałe kwoty podane w kosztorysie mieszczą się w ramach poziomu rynkowego.
Jak informuje IOŚ, przetarg miał zostać rozstrzygnięty do końca marca 2019 roku, ale wciąż nie wyłoniono zwycięzcy.
FKS podaje, że przygotowuje oświadczenie w tej sprawie. PRoto.pl zaktualizuje tę wiadomość, gdy otrzyma stanowisko agencji. (mp)
