We wrześniu 2019 roku działalność rozpoczęła Fundacja Cyfrowi Tubylcy. Jej celem jest wspieranie inicjatyw i podmiotów niekomercyjnych w marketingu i komunikacji, by pomóc im dotrzeć do szerszego grona odbiorców. Będzie promować ciekawe i ważne projekty społeczne i kulturalne. Zamierza współpracować nie tylko z organizacjami pozarządowymi, lecz także z biznesem – by stawał się coraz bardziej odpowiedzialny.
Działania fundacji mają być skoncentrowane wokół trzech głównych filarów, które będą odpowiadać na potrzeby różnej wielkości inicjatyw. Początkującym projektom zaoferowany zostanie dostęp do materiałów ze wskazówkami, inspiracjami i przykładami dobrych praktyk, a podmioty, które będą gotowe na szerszą współpracę, otrzymają indywidualne porady i konsultacje z zakresu prowadzenia działań w mediach społecznościowych, tworzenia stron internetowych czy szeroko pojętej komunikacji i promocji. Te organizacje i instytucje, które zamierzają zrealizować konkretny projekt, mogą liczyć na stałe, dopasowane do ich potrzeb wsparcie specjalistów z zakresu marketingu i komunikacji.
Jak informuje fundacja, ma być „pomostem komunikacyjnym pomiędzy biznesem a społeczeństwem”. Zajmie się również doradzaniem przedsiębiorstwom w zakresie CSR-u – chodzi o pomoc w planowaniu tych działań oraz nawiązywaniu współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Założycielami fundacji są Marcin Żukowski i Bartosz Wilim, twórcy Nieagencji, którzy w przeszłości realizowali działania dla organizacji pozarządowych takich jak Fundacja Dorastaj z Nami, Fundacja Batorego, Szkoła Liderów czy Akademia Organizacji.
Czytaj też: Nieagencja – nowa firma zajmująca się komunikacją
Zarządzaniem jej działaniami zajmuje się z kolei Hanna Rawska, wcześniej związana ze Stowarzyszeniem 61, domem kultury Inspiro oraz Centrum Komunikacji Społecznej.
Jednym z pierwszych programów fundacji ma być Fundusz Cyfrowej Solidarności. Jego zadaniem ma być wsparcie finansowe istotnych społecznie projektów w realizacji działań komunikacyjnych i promocyjnych. Fundusz Cyfrowej Solidarności będzie finansowany głównie ze środków Nieagencji.
„Od lat pracujemy w reklamie, marketingu i biznesie. Wiemy, że dzięki internetowi i technologiom ci, którzy mają przewagę już dzisiaj, czyli projekty komercyjne, stają się jeszcze bardziej uprzywilejowani. Dlatego tworzymy fundację, która ma cechować się solidarnościowym charakterem. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele ważnych dla społeczeństwa przedsięwzięć boryka się z brakiem odpowiedniego finansowania. Z tej przyczyny działania związane z marketingiem i komunikacją często schodzą na dalszy plan. To niestety zmniejsza efektywność nawet najbardziej wartościowych inicjatyw. Poprzez nasze działania chcemy zmieniać tę tendencję” – tłumaczy Marcin Żukowski, prezes zarządu Fundacji Cyfrowi Tubylcy. (mb)
